Running Dead, to najnowsza produkcja studia Leal Arts, która ostanio pojawiła się w App Store. Postanowiliśmy ją dla Was przetestować.
W grze wcielamy się w jednego z dwóch bohaterów (Mike’a lub Lindę), a naszym zadaniem jest ucieczka przed hordą bezlitosnych zombie.
Do walki z zombie skorzystamy z jednej z pięciu dostępnych w grze broni. Podczas ucieczki napotkamy skrzynki, w których możemy znaleźć: amunicję, miny, monety lub specjalny atak o nazwie Savior Shot – który, podobnie jak mina, spowolni goniących nas przeciwników, a tym samym niejednokrotnie uratuje nam życie. Za zdobyte monety możemy zakupić nową broń lub ulepszyć obecną. W każdej chwili możemy powiększyć ilość naszych monet poprzez in-app-purchase.
Running Dead oferuje nam nieskończoną ilość poziomów oraz losowo generowane mapy. W grze wszystko sprowadza się do sterowania naszą postacią (prawo/lewo) i strzelania do zombie z tym, że nawet nie musimy w nich celować – nasza postać zrobi to za nas. Co więc może być trudnego w ucieczce przed zombie? – otóż mamy ograniczoną ilość amunicji oraz musimy szybko podejmować decyzje, aby nie wpaść na jakąś przeszkodę, która spowolni naszą postać i ułatwi zombie zadanie.
[youtube id=”MBbnQHtgl4k” width=”600″ height=”350″]
Niestety, gra szybko mi się znudziła – po pewnym czasie bezustanne biegnięcie, cały czas w tym samym kierunku i strzelanie do praktycznie tak samo wyglądających zombie staje się monotonne. Na całe szczęście cena nie jest wygórowana i za 0.79 euro otrzymujemy uniwersalną grę, działającą pod wszystkimi urządzeniami z iOS.
[itunes id=539185419]
