Gry na iOS i OS X

Dungeon Hunter 4

Dungeon Hunter 4 - iOS (iPhone, iPod touch, iPad)

Gameloft po raz czwarty prezentuje nam jednego z najlepszych hack’n’slashy na platformy mobilne, grę Dungeon Hunter 4. Po dosyć średniej wersji na PS Vita, francuski producent gier wrócił na dobrze znany mu grunt, jakim są smartfony i tablety. Na wstępie, warto zaznaczyć, iż po wielu zarzekaniach, gra jest jednak, po raz drugi, darmowa (trzecia część również poddała się modelowi free-to-play).

Historia gry rozgrywa się w królestwie Valenthii. Zostało one opanowane przez demony, które uwolniły się, podczas wielkiej bitwy pomiędzy wojskami Valenthii, a barbarzyńcami. Nie trudno się domyślić, że „brudną robotę”, jaką jest zwalczenie wszelkiego zła, musi odwalić nasz bohater. Osobiście mogę dodać, że fabuła nigdy nie była mocną stroną tej serii, lecz w tym przypadku jest ona całkiem ciekawie opowiedziana.

Już na początku rozrywki, twórcy rzucają nas w sam środek bitwy, w której toczy się samouczek. Tutorial w tej grze jest bardzo długi, ale nie pozostawia niedomówień i wszelkie mechanizmy rozrywki są  dobrze wyjaśnione. Pod względem wizualnym, widać, że twórcy wzorowali się na zeszłorocznej edycji Diablo na komputery osobiste, lecz mogę powiedzieć, że to jedna z najładniejszych gier na iOS w tym roku jakie widziałem. Dźwiękowo, jest w porządku – wszelkie dialogi są czytane przez profesjonalnych lektorów, a efekty są dobrze wykonane.

Image - 16 kwi 2013 15.55.23

Mechanizmy rozrywki są żywcem przeniesione z trzeciej edycji Dungeon Hunter, wyeliminowano wszelkie związane z nimi błędy i zastosowano parę usprawnień. Tak więc, sterowanie w grze jest identyczne jak w poprzedniej części, co jest na plus, lecz zdarza się czasami, że gra nie reaguje na wydawane przez nas polecenia (wszędzie, czy to w walce, czy – a raczej głównie – na mapie świata), przez co zdarzyło mi się przegrać w kluczowych bataliach. Menu gry jest czytelne i intuicyjne, a wszelkie rozwiązania stylistyczne zostały dobrze przemyślane. Jak zwykle HUD gry możemy dostosować do własnych wymagań, co też uczyniłem, ponieważ domyślne ustawienie jest dla mnie mało wygodne.

Rozpoczynając grę, mamy do wyboru cztery klasy postaci – Battleworn (paladyn/rycerz) , Blademaster (barbarzyńca), Sentinel (łowca) i Warmage (mag).

Każdy z nich, oczywiście reprezentuje inny styl rozgrywki, jak i inny zestaw umiejętności aktywnych, i pasywnych, które możemy swobodnie zmieniać, nawet w trakcie ciężkiej walki.

Menu główne jest jednocześnie mapą świata, z której możemy wybrać lokację, zagrać online, spróbować szczęścia w loterii oraz przejrzeć osiągnięcia i tabelę liderów. Wykonane jest bardzo ładnie, jednak właśnie tutaj pojawiał się problem z wydawaniem poleceń, który opisałem powyżej.

Osobiście uważam, że przejście na model free-to-play w trzeciej edycji Dungeon Hunter nie wyszło serii na dobre, a potwierdzenie tego znajdujemy też bieżącej odsłonie. Przez cały czas jesteśmy zachęcani do zakupienia przedmiotów za diamenty (w czasie ładowania gry, podczas awansowania na następny poziom, na mapie świata itd.), które można kupić, lub zdobyć, zwyciężając w grach multiplayer. Oczywiście w sklepie możemy znaleźć przedmioty, które możemy kupić za złoto, lecz nie są, że tak to nazwę – „powalające”. Jak na ironię, rzeczy, które możemy kupić, niestety „zawalają” ekwipunek gracza i jednocześnie jesteśmy zachęcani do zakupienia większej ilości miejsca.

Dungeon Hunter 4 - iOS (iPhone, iPod touch, iPad)

Tryb pojedynczego gracza pozwala nam rozegrać cztery akty, a każdy z nich kończy się finałową walką z trudnym przeciwnikiem (inaczej bossem). Możemy się również natknąć na zadania poboczne, takie jak obrona obiektu/osoby, za zrealizowanie których, przyznawane są nagrody w postaci dodatkowego doświadczenia i złota. Trudność gry jest wyważona, tak aby każdy gracz mógł poczuć wyzwanie, jakie rzucają mu twórcy Dungeon Hunter 4, lecz moim zdaniem, na niekorzyść chcących grać za darmo. Z tego powodu można uznać, że poziom gry jest lekko zawyżony dla użytkowników, którzy  chcą zachować swoje oszczędności w portfelu. Mimo wszystko, można zupełnie zignorować „zachęty” do zakupów i grać wyłąćzniue przy użyciu ekwipunku, który możemy zdobyć podczas gry lub kupić za złoto. Trzeba jednak pamiętać o jego ciągłym ulepszaniu. Tak, w czwartej odsłonie DH4, nie tylko bohater może awansować, ale także jego ekwipunek. Przedmioty nie tylko możemy ulepszać, ale też modyfikować, za pomocą tzw. „charms”, czyli kryształów, które mogą dodawać atrybuty, takie jak szybsza regeneracja życia lub zwiększenie zadawanych obrażeń. Wspomniane „modyfikatory” możemy wyjąć z rzeczy, do której wcześniej włożyliśmy i taka operacja kosztuje od kilkunastu do kilkuset sztuk złota, jak i odrobinę czasu (przeważnie od  pięciu do dziesięciu minut). Warto zaznaczyć, że aby taką operację zrobić, trzeba mieć aktywne połączenie z internetem, ponieważ gra synchronizuje nasze działania na bieżąco z serwerami Gameloft.

[youtube id=”9ywtJReQ9MI” width=”600″ height=”350″]

Tryb dla wielu graczy pozwala nam na rozgrywkę w trzech trybach – każdy na każdego, drużynowy deathmatch oraz tryb kooperacji. Niestety nie miałem dużej okazji przetestować pierwszych dwóch, ponieważ spotkałem się z małym zainteresowaniem opcją multiplayer, przez co często nie mogłem znaleźć żadnej toczącej się aktualnie rozgrywki. Warto zaznaczyć, iż pierwsze dwa tryby niestety toczą się na jednej mapie, co dodatkowo wpływa na powyższy fakt. Za każde zwycięstwo jesteśmy nagradzani diamentami w skromnych ilościach. Tryb kooperacji pozwala nam na rozegranie poziomów znanych z trybu dla pojedynczego gracza i odblokowujemy je wraz ze zdobywanym doświadczeniem. Komunikacja pomiędzy graczami odbywa się poprzez wejście do chatu, który zajmuje cały ekran i niestety, w trakcie pisania wiadomości możemy zostać zabici przez innego gracza, ponieważ nasza postać stoi w miejscu i nic nie robi. Uważam, że tryb multiplayer został przez twórców potraktowany po macoszemu i osobiście nie dziwię się, wśród graczy istnieje małe zainteresowanie tego typu rozgrywką.

Multiplayer

Podsumowując, Dungeon Hunter 4 to bardzo dobra gra. Moim zdaniem, twórcy mogli trochę poczekać z jej wydaniem i popracować dłużej nad trybem sieciowym oraz wyeliminować błędy związane ze sterowaniem. Kampania dla pojedynczego gracza jak zwykle została przez programistów francuskiego developera świetnie dopracowana i nie ma się czego przyczepić. Jedynym poważnym minusem tej gry są irytujące „zachęty” do zakupów, dlatego głównie z tego powodu, mogę postawić grze cztery gwiazdki i od dziś już szczerze nienawidzę modelu free-to-play.

[download]

[appstore id=545639959]

Komentarze
To Top