Myślę, że aplikacje na iOS pojawiają się częściej oraz są lepiej wykonane niż te, które pojawiają się na Androida, jednakże zasada działa też w drugą stronę – warto przypomnieć, że Android to platforma otwarta i programiści chętnie to wykorzystują do tworzenia aplikacji, które ułatwiają korzystanie z urządzenia. To jest oczywiście moje zdanie, ponieważ jak wiadomo, już od początków obu platform trwają kłótnie o to, który z nich jest lepsza i na która z nich powstały lepsze aplikacje.
Wszystko może się jednak zmienić, dzięki sześciu studentom z uniwersytetu Columbia i stworzonemu przez nich oprogramowania o nazwie Cider (nie mylcie tego z programem na OS X o tej samej nazwie), które pozwala na uruchamianie programów stworzonych na iOS, na Androidzie. Jak na tę chwilę, program jest jeszcze na bardzo wczesnym etapie rozwoju, przez co aplikacje z iOS nie działają tak wydajnie jak na iPadzie czy iPhone’ie. Do tego dochodzi jeszcze problem związany z przenoszeniem aplikacji z jednej platformy na drugą polegający na tym, że „porty” (bo tak fachowo się takie programy nazywają) nie mogą uzyskać dostępu do hardware/komponentów urządzenia, na którym są zainstalowane – tak więc nie mogą korzystać chociażby z GPS, czy sieci komórkowej.
Na załączonym poniżej filmie możecie zobaczyć, jak pracuje oprogramowanie zainstalowane na Nexusie 7. Całą dokumentację możecie przeczytać na tej stronie.
[youtube id=Uaple0Ec1Dg]
[source name=”9to5Mac” url=”http://9to5mac.com/2014/05/13/columbia-university-students-create-software-allowing-native-ios-apps-to-run-on-android-devices/”]