Najnowszy system od Apple – El Capitan pozwala na jeszcze efektywniejsze wykorzystanie przestrzeni roboczej.
Dosłownie kilka dni temu buszując w jakiejś sprawie w preferencjach systemowych natknąłem się na nową funkcję automatycznego ukrywania i pokazywania paska menu, to właśnie wtedy narodził się pomysł aby napisać artykuł taki ja ten. Jestem użytkownikiem MBA 13″ więc nawet pół cm więcej powierzchni roboczej jest na wagę złota. Nie mówię, że trzynastka jest dla mnie za mała. Jest idealna, ale chodzi mi o maksymalne wykorzystanie obszaru roboczego.
Znam cztery sposoby na zwiększenie obszaru roboczego:
Preferencje systemowe –> Ogólne –> Automatycznie ukrywaj i pokazuj pasek menu.
Preferencje systemowe –> Dock –> Automatycznie ukrywaj i pokazuj Docka.
Tryb pełnoekranowy – tryb ten sprawia, że wszystko inne znika, zostaje tylko sam program, który dodatkowo przystosowuje się maksymalnie do obszaru roboczego, zwiększając tym samym ilość treści wyświetlanych na ekranie. Uruchamiamy go po najechaniu na jeden z trzech guzików (zielony) znajdujących się w lewym górnym rogu każdego programu.
Preferencje systemowe –> Monitory –> Rozdzielczość –> Skalowana –> wybieramy rozdzielczość, która pozwoli pomieścić jak najwięcej treści na ekranie.
Osobiście pracuję tylko w trybie pełnoekranowym z domyślną rozdzielczością. Dock także mam ukryty, nie korzystam jedynie z automatycznego ukrywania paska menu, dla mnie ta opcja zwyczajnie się nie sprawdza. Ukrywając wszystkie elementy interfejsu dostajemy możliwość delektowania się ładną tapetą, zero jakichkolwiek części interfejsu, które zaburzą i odciągną naszą uwagę od naszej ładnej tapety 🙂 U mnie wygląda to tak:
Ładna tapeta, prawda? A raczej przepiękny motocykl, wręcz dzieło na kółkach. Fajnie jest cieszyć oko czymś ładnym 🙂
