Pod młotek serwisu iFixit, który słynie z tworzenia poradników w stylu „rozkręć to sam”, trafiło jedno z najnowszych urządzeń marki Apple tj. odświeżony Mac mini. Z widocznych gołym okiem zmian jest fakt, że inżynierzy zrezygnowali z portu FireWire na rzecz dodatkowego portu Thunderbolt 2 (patrz zdjęcie poniżej). Kolejną zaletą nowego Mac’a mini jest cichszy wentylator posiadający hydrauliczne łożyska.
Niestety potwierdziły się plotki: nowy Mac mini ma przylutowaną pamięć RAM oraz procesor i kartę graficzną do płyty głównej przez co jego upgrade nie jest możliwy (patrz zdjęcia poniżej). Trzeba o tym pamiętać zamawiając nowego Maca mini.
Szkoda, bo poprzedni model posiadał bardzo łatwą możliwość rozbudowy pamięci RAM, każdy użytkownik mógł odkręcając wieczko pod spodem urządzenia dołożyć sobie RAM-u przez co jego Mac mini stawał się jeszcze szybszy. Trudniej będzie również wyczyścić wentylator czy też wymienić dysk. Ciekawe jest czy będzie możliwość dołożenia dodatkowego dysku tak jak można to było robić dotychczas tworząc sobie np. hybrydę HDD + SSD.
Podsum0wując:
Nowy Mac mini jest lepszy, posiada lepsze podzespoły, co za tym idzie jest bardziej wydajny, natomiast gorszy pod względem możliwości rozbudowy przez użytkownika, a raczej jej braku. Czy to nie była rzecz która w nim dotychczas tak bardzo kochaliśmy? Powiedzcie, czy takiego Maca mini oczekiwaliście, czy raczej jesteście zawiedzeni?
[source name=iFixit url=https://www.ifixit.com/Teardown/Mac+Mini+Late+2014+Teardown/30410]
