Sprzęt Apple i akcesoria

Apple Watch – pierwsze wrażenia

Do naszej redakcji zawitał Apple Watch. Dokładniej w wersji Sport Space Gray z kopertą 42mm. Został on kupiony w Apple Retail Store w Altmarkt Galerie w Dreźnie. W dzisiejszym artykule przedstawię wam moje pierwsze wrażenia z użytkowania zegarka od Apple, jak i również jak dokładniej przebiegał proces zakupu.

Proces zakupu – wzór do naśladowania.

W piątek po 6 rano zarezerwowałem sobie mój zegarek. Dostałem maila z potwierdzeniem rezerwacji. Wyjechałem o 6:30 z Nowego Sącza. Do Drezna przybyłem na 13:10, w zasadzie mógłbym być nawet godzinę wcześniej, ale niestety kolejki na bramkach przy płatnych odcinkach autostrady A4 (jeszcze polskiej) i remonty na niemieckiej A4 zrobiły swoje. Następne 20 minut spędziłem szukając parkingu. Uwierzcie mi, to było trudne. Wchodzę do Apple Store’a. Od razu przy wejściu wita mnie dwóch pracowników uściskiem dłoni. Zapytali się, po co tu przyszedłem. Odpowiedziałem ze po zarezerwowany zegarek Apple Watch. Dostałem informacje, że przyjdzie do mnie pracownik zajmujący się rezerwacjami i mam czekać przy gablotce z zegarkami.  

Podszedł do mnie pracownik od rezerwacji. Zgadnijcie z czym przyszedł? Z iPodem touch, spakowanego w grube etui z laserem, przez co iPod pełnił rolę skanera, tego co jest przy kasach w sklepach. Fajnie rozwiązane. Na iPodzie otworzył rezerwacje, wskazałem swoją. Zaprosił mnie na stanowisko 'treningu personalnego’. Powiedział ze zaraz przyjdzie z zegarkiem i tak też się stało.  

Uregulowałem formalności, zapłaciłem i mogłem przystąpić do 'unboxingu’. Po rozpakowaniu podszedł ten sam pracownik. Zapoznał mnie z innym pracownikiem, który miał mi wytłumaczyć wszystko odnośnie zegarka, systemu watchOS itd. Po prostu wraz z kupnem zegarka dostałem gratisowe szkolenie.

Ok. Wracamy do Polski.

Po drugiej stronie A4 był ogromny korek. Przez co wyjechałem o 15:00 z Drezna, a do Sącza przyjechałem dopiero następnego dnia o godzinie 0:15, serio. W czasie trasy udało mi sie wyjechać z baterią zegarka do zera, ale po rozpakowaniu nie było pełnej baterii, było ok. 53%.

Ładowarka indukcyjna. Rzecz, w której sie zakochałem. Serio.

Uwielbiam proste rozwiązania, przez co bardzo chwalę tą ładowarkę. Działa jak MagSafe w MacBookach, tyle że w moim przypadku to urządzenie które chce naładować muszę włożyć na ładowarkę a nie odwrotnie.


System watchOS. No tak średnio bym powiedział.

Niektóre bajery wpakowane w system jak piękna animacja tarczy zegara w trakcie wchodzenia w apke Zegar są powiedzmy sobie szczerze zlagowane.  Niestety, ale przy animacjach zegarek czasem daje znać, ze  to trochę dla niego za dużo. Do reszty nie mam zastrzeżeń. Wszystko po prostu działa. Czasem tylko zdarzy się że zewnętrzna apka będzie dłużej się odpalać, ale tak to nie ma się do czego doczepić.

A czy ktoś z Was posiada już zegarek Apple Watch? Jak tak, to napiszcie co sądzicie jakie są Wasze wrażenia w komentarzach.

To Top