Recenzje aplikacji

Hazel – automatyzacja wykonywanych zadań na plikach

Wykonując powtarzające się operacje na plikach, czasami zastanawiam się czy nie można tego uprościć – mam na myśli automatyzację wielokrotnie powielanych czynności.

Uwielbiam możliwości jakie daje mi program Adobe Photoshop podczas obróbki zdjęć i odkrywać jego zaawansowane narzędzia. Do dzisiaj pamiętam, kiedy odkryłem opcję, tzw. akcje czyli możliwość nagrania wykonywanej na jednym pliku czynności  (np. kadrowanie, zmiana koloru, nałożenie loga firmy itp.), po której zapisaniu można ją wywołać na innym zdjęciu lub na wybranym folderze, który zawiera ich dużą ilość.

Świetne! Prawda?

A co jeśli chcielibyśmy wykonać czynności na wielu typach plików? Z pomocą przychodzi narzędzie o nazwie Hazel autorstwa studia Noodlesoft. Program ten umożliwia wywołanie wcześniej utworzonych reguł, na wybranym przez nas folderze z plikami.

Po pobraniu i zainstalowaniu narzędzia nie zobaczymy go standardowo tam, gdzie każdą nowo zainstalowaną aplikację. Hazel domyślnie pojawia się w preferencjach systemowych komputera oraz na pasku menu.

Po uruchomieniu aplikacji, dostęp do jej interfejsu dostępny jest poprzez charakterystyczną ikonę miotły.


Interfejs aplikacji jest bardzo prosty. W pierwszym kroku z lewej strony klikając ikonę + należy wybrać w obrębie jakiego folderu będzie wykonywana czynność, następnie z prawej strony klikając kolejny znak + otwiera się okno w którym tworzy się regułę do wykonania.


Popatrzmy na przykład bardzo prostej reguły.

Tworząc opis tej aplikacji postanowiłem utworzyć akcję, która będzie każdy utworzony przeze mnie plik graficzny, który pojawi się na przestrzeni Biurka i jest w formacie .png przenosić do folderu AppleCenter. Dodatkowo plik musi  zawierać w nazwie słowo Hazel, a aplikacja sama doda do każdego z nich tag „recenzja”. Teraz każdy zrzut ekranu, wykonany przeze mnie na potrzeby tej recenzji, którego nazwę ręcznie zmienię na Hazel zostanie automatycznie przeniesiony do folderu AppleCenter.


Oczywiście to jest jedna z najprosszych reguł, którą możemy za pomocą tego narzędzia utworzyć, a ogranicza nas tutaj jedynie nasza wyobraźnia. Kolejną zaletą jest fakt, że w przypadku tworzenia tego typu skryptów nie musimy posiadać zdolności programistycznych, jedyne co musimy wymyślić to kolejność warunków – reguł które pliki muszą spełniać i co ma się później z nimi stać. Można stosować różnego rodzaju filtry (np. nazwa pliku zawierająca albo nie jakieś słowo, sortować pliki po rozmiarach, dacie modyfikacji, tagu i wiele, wiele innych). Najfajniejsze w tym wszystkim jest łączenie parametrów i fakt, że można stworzyć np. 10 warunków, a czynność która się stanie będzie wywołana tylko w momencie kiedy jeden z nich zostanie spełniony.

W momencie gdy już utworzymy jakąś regułę, a nasz program jest uruchomiony (klikamy w ikonę Hazel na pasku i wybieramy opcję Start Hazel), wtedy wszystkie wcześniej zdefiniowane zadania wykonują się cały czas. Czyli nie muszę ich wywoływać ręcznie (w moim przypadku każdy nowy plik, który będzie w nazwie zawierał słowo Hazel i rozszerzenie .png, zostanie automatycznie przeniesiony do folderu AppleCenter i otrzyma tag „recenzje”.

Wszystkich, którzy chcą przetestować aplikację zachęcam do pobrania wersji testowej ze strony producenta, dostępnej pod tym adresem. Na pewno Wam się spodoba. Chyba, że ktoś już z niej korzysta to niech pochwali się w komentarzach jakie reguły na co dzień stosuje.

Komentarze
To Top