Sześć tygodni temu, japońska strona Mac Otakara poinformowała, że Apple nie umieści gniazda słuchawek 3,5 mm w kolejnej generacji smartfonów z Cupertino. Apple planuje stworzyć telefon z jednym złączem (Lightning) do wszystkiego.
Za prawdziwością tych plotek przemawiają także chińskie strony internetowe Anzhuo.cn i Wei Feng przytaczając informacje ze źródeł, które twierdzą, że prawdą jest, jakoby iPhone 7 miał zostać pozbawiony złącza minijack. Obie strony internetowe twierdzą, że iPhone 7 nie będzie posiadał gniazda słuchawkowego, natomiast Apple wyda własne bezprzewodowe słuchawki wykorzystujące technologię Bluetooth.
Raport Mac Otakara twierdzi, że Apple może stworzyć EarPodsy z wejściem Lightning, albo całkowicie bezprzewodowe, które dołączą do serii PowerBeats 2, Solo 2 i Studio. Apple w czerwcu 2014 roku wprowadziło nowe specyfikacje programu MFi, które pozwalają innym producentom tworzyć słuchawki wyposażone w złączę Lightning. Najpopularniejszym rozwiązaniem tego typu są słuchawki Philipsa z linii Fidelio. Z tego wynika duże prawdopodobieństwo, że słuchawki znajdą się w zestawie, albo bezprzewodowe albo takie same jak obecnie, tyle, że wyposażone w złącze Lightning.
Raport twierdzi, również, że nowe złącze Lightning będzie posiadać przetwornik DAC oraz zapewni wsteczną kompatybilność ze słuchawkami przewodowymi dzięki przejściówce.
Powyższa plotka doprowadziła do spekulacji, że Apple może wypuścić telefon z opcją ładowania bezprzewodowego, co pozwoli na jednoczesne ładowanie telefonu oraz słuchanie muzyki. Poniżej przytaczam wynik przeprowadzonej ankiety. Jak widać wiele osób opowiedziało się za złączem typu wszystko w jednym.
[source name=MacRumors url=http://www.macrumors.com/2016/01/05/iphone-7-no-headphone-jack-supply-chain/]
