Gdy IKEA wprowadziła jakiś czas temu własną serię inteligentych żarówek zobaczyliśmy szansę na nieco nowocześniejsze wyposażenie domu za stosunkowo niewielkie pieniądze. Systemowi temu brakowało tylko wsparcia dla Apple HomeKit mimo że było to zapowiadane prawie od początku jego istnienia. I właśnie dziś nadszedł ten dzień kiedy to IKEA wywiązała się z obietnicy współpracy swoich produktów ze sprzętem Apple.
Co właściwie oznacza wsparcie dla Apple HomeKit? Po pierwsze brak konieczności używania kolejnego pilota lub aplikacji do sterowania żarówkami. Cała ich obsługa ogranicza się do wejścia w centrum sterowania, poproszenia Siri, czy też otwarcia aplikacji na iPhonie, iPadzie czy nawet Apple Watchu. Jest to niezwykle wygodne i proste rozwiązanie.
Jak zatem sprawdzić czy nasze żarówki kwalifikują się do współpracy z HomeKit? Każdy nowo zakupiony produkt powinien już współpracować z HomeKit, a osoby które już posiadają żarówki powinny wykonać ich aktualizację.
Co ciekawe, od teraz żarówki będą działać również z systemem Philips Hue co oznacza, że jego posiadacze mogą kupić pojedyncze żarówki w sklepie IKEA bez konieczności posiadania sterownika z Ikei i wszystko powinno działać razem.
Obecnie w sieci sklepów IKEA nabyć możemy wyłącznie żarówki dające białe światło, ale już w październiku pojawią się takie, które zmieniają kolory.
Źródło: Ikea