Bardzo cieszę się, że rynek gier w Polsce rozwija się coraz prężniej i pojawiają się produkcje, które są zauważane i doceniane nie tylko w naszym kraju, ale także na całym świecie. Co najważniejsze, nie są to tylko kopie zachodnich tytułów, a gry, które wnoszą do branży coś nowego. Do takich gier z pewnością zalicza się Real Boxing bydgoskiego studia Vivid Games.
O grze pisaliśmy już kilkakrotnie, ponieważ od samego początku wzbudzała ona spore zainteresowanie i zapowiadała się bardzo ciekawie. Trzeba przyznać, że gra została wykonana z rozmachem, a producent podszedł do tematu bardzo poważnie. Pod względem wizualnym gra prezentuje się na prawdę świetnie. Bardzo pozytywne wrażenie robi już samo intro, które ogląda się z przyjemnością. Na wysoką jakość wizualną wpływa przede wszystkim wykorzystanie silnika Unreal Engine. Ponadto, aby zadbać o wysoki poziom realizmu wykorzystano sesje motion capture wykonane w Alvernia Studios. Wszystkie te zabiegi zaowocowały grafiką na bardzo wysokim, zwłaszcza jak na urządzenia mobilne, poziomie.
Po uruchomieniu gry, do wyboru mamy 3 podstawowe tryby rozgrywki: quick fight, czyli pojedyncza walka z wybranym przez nas przeciwnikiem; tryb kariery, w którym uczestniczymy w turniejach i tryb multiplayer, w którym możemy stoczyć walkę ze znajomymi lub losową osobą z GameCenter.
Czwartą opcją, nieco odrębną, jest tryb sali treningowej. Do dyspozycji mamy tam 3 rodzaje treningów, dzięki którym możemy polepszyć parametry naszego boksera. Wszystko odbywa się poprzez mini gry zręcznościowe. Z treningów nie możemy jednak korzystać w dowolnej chwili, są one bowiem bezpośrednio powiązane z trybem kariery. Poprzez uczestnictwo w kolejnych walkach, dostajemy możliwość dalszego treningu i rozwoju. Istnieje także opcja polepszenia parametrów zawodnika za zarobione w grze pieniądze (lub za te, pochodzące z naszego prawdziwego konta bankowego 😉 ).
Zanim jednak zdecydujemy się na którykolwiek z trybów rozgrywki najlepiej wybrać opcję stworzenia własnego zawodnika. W tym celu przechodzimy do zakładki profil i wybieramy jednego z zawodników, któremu przypiszemy narodowość i nadamy imię. Możemy też zmienić jego wygląd poprzez zmianę fryzury i zarostu, a także wybierając tatuaże, które znajdą się na jego ciele. Na koniec wybieramy rękawice, spodenki i buty. Na początku nie mamy zbyt wielkiego wyboru, jednak z czasem możemy dokupić dodatkowe rzeczy za zarobione pieniądze.
Kiedy wybór zawodnika mamy już za sobą czas stoczyć pierwszą walkę. Na początek do dyspozycji mamy tutorial z którego dowiemy się wszystkich niezbędnych rzeczy na temat sterowania. Jest ono wyjątkowo proste i bardzo intuicyjne. W zależności od tego jaki ruch wykonamy palcem po ekranie, będzie zależał rodzaj zadanego ciosu. Odbywa się to podobnie jak np. w Infinity Blade. W Real Boksing skupiamy się wyłącznie na zadawaniu ciosów i wykonywaniu uników lub gardy. Pełne sterowanie bokserem i poruszanie się po ringu nie jest możliwe, co może spotkać się z krytyką osób oczekujących 100-precentowego symulatora walki bokserskiej. Mi bynajmniej to nie przeszkadzało.
Pisząc o sterowaniu nie sposób nie wspomnieć o drugiej możliwości, jaką dał nam producent, czyli sterowaniu gestami. Wszystko opiera się o autorski system Vivid Games noszący nazwę V-Motion Gesture Control System. Niestety nie było mi dane przetestować tego rozwiązania w pełnym tego słowa znaczeniu. Najlepiej bowiem zrobić to podłączając nasze urządzenie do większego ekranu telewizora. W chwili obecnej niestety takiej możliwości nie mam, nie mniej jednak przeprowadziłem krótkie testy i… to faktycznie działa 🙂 i co najważniejsze – bardzo przyzwoicie. Jednak, aby gra prawidłowo odczytywała nasze ruchy, musimy ustawić się przed kamerą w odpowiedni sposób, co oznacza, że musiałem dosyć mocno oddalić się od iPada, a gra z takiej odległości nie sprawiała już takiej frajdy. Ostatecznie po kilkunastu uderzeniach wróciłem do sterowania tradycyjnego. Filmik, pokazujący sterowanie gestami możecie zobaczyć w jednej z naszych zapowiedzi: Real Boxing – innowacyjne sterowanie gestami.
Warto też przypomnieć, że Real Boxing jest pierwszą grą na urzędznia mobilne, która wprowadza tego typu możliwość sterowania! Dotychczas było ono dostępne wyłącznie na konsole stacjonarne. Jestem pewien, że w ten sposób Vivid Games niejako otwiera nowy rozdział w dziedzinie gier mobilnych.
Podsumowując, Real Boxing sprawia bardzo dobre wrażenie, a rozgrywka jest dużą przyjemnością. Po ciężkim dniu, założenie wirtualnych rękawic bokserskich i wskoczenie na ring daje na prawdę niemało radości, nawet jeśli jest się tym, który skończy leżąc na deskach 🙂 Gdyby tego było mało, wszystko mamy podane w naprawdę świetnej oprawie wizualnej. Osobiście bardzo się cieszę, że w Polsce powstają tego typu produkcje, a firmie Vivid Games należą się duże gratulacje.
Żeby jednak nie było, że tylko chwalę, muszę wspomnieć o kilku rzeczach, które działają na minus…
- Powtórki wykonywane w zwolnionym tempie – zdarzyło mi się, że kamera znajdowała się jakby pod ringiem i widziałem tylko fragment nogi leżącego przeciwnika 🙂 Do tego moment uderzenie, kiedy pojawia się rozprysk krwi, w zwolnionym tempie wygląda bardzo dziwnie i nienaturalnie.
- W trybie multiplayer kilka razy po rozpoczęciu walki ekran zrobił się czarny i jedyną opcją był restart gry. Raz, czy dwa, gra zawiesiła się podczas wczytywania – także w trybie dla wielu graczy.
Wiem, że studio Vivid Games już teraz pracuje nad aktualizacją, która poprawi kilka wykrytych błędów. Szczególnie mam nadzieję, że ewentualne błędy dotyczące trybu multiplayer zostaną szybko naprawiano, bo chyba przede wszystkim ten tryb da każdemu z graczy najwięcej zabawy. Przecież nic nie cieszy tak, jak możliwość zmierzenia się z innym, prawdziwym graczem. Zwłaszcza w tego typu grach.
Na koniec wspomnę jeszcze, że producent zapowiedział, że gra będzie wciąż rozwijana i z czasem będą pojawiać się w niej dodatkowe, nowe elementy, na co z niecierpliwością czekam.
[youtube id=”z8GWNMEQ4Oo” width=”600″ height=”350″]
[appstore id=534473264]