Ski Jumping Pro to najnowsza gra polskiego studia Vivid Games (twórcy m.in. gry Real Boxing), która wczoraj miała swoją premierę w AppStore.
Jak łatwo domyślić się po tytule, w grze wcielamy się w bardzo początkującego skoczka narciarskiego. Naszym zadaniem jest oczywiście wspięcie się na szczyt kariery i zajmowanie czołowych miejsc na podium.
Grę zaczynamy od stworzenia profilu nowego zawodnika – do wyboru mamy narodowość, gdzie oczywiście nie zabrakło Polski, oraz możemy wpisać nazwisko.
Kolejny krok to wybranie jednego z dwóch trybów rozgrywki. W łatwiejszym trybie casual nasze zadanie w trakcie skoku sprowadza się do dotknięcia ekranu w odpowiednich momentach – podczas startu, wyjścia z progu i lądowania, dodatkowo za pomocą akcelerometru sterujemy nachyleniem zawodnika do przodu i do tyłu. W trybie pro dochodzi jeszcze balansowanie na boki, zarówno podczas zjazdu po skoczni, jak i podczas lotu. Tryb pro jest faktycznie trudniejszy, mimo to, sterowanie w grze jest bardzo wygodne i intuicyjne.
W grze możemy wykonywać pojedyncze skoki na jednej z wielu skoczni lub grać w trybie kariery, który jest podstawowym trybem rozgrywki. Tam z kolei startujemy w Pucharze Kontynentalnym, a następnie, tak jak i w prawdziwych zawodach, możemy wziąć udział w Pucharze Świata, w ramach którego organizowany jest także Puchar Czterech Skoczni, Puchar Świata w lotach narciarskich oraz zawody drużynowe.
W trybie kariery przyjdzie nam więc oddać mnóstwo skoków na wielu znanych skoczniach (w tym także w Zakopanem i w Wiśle).
[youtube id=”8hclnXKZHOo” width=”600″ height=”350″]
Pnąc się w górę po szczeblach naszej kariery, zdobywamy fundusze i punkty, które pozwalają nam zakupić lepszy ekwipunek, a także wysłać naszego zawodnika na dodatkowe szkolenia. Niestety w przeciwieństwie do Real Boxing, tutaj trening zawodnika to jedynie wybranie opcji „kup”.
Od początku w grę gram na trybie Pro i muszę przyznać, że rozgrywka nie należy do najłatwiejszych, co uważam za duży plus. O ile rozpędzenie się na skoczni, wyjście z progu i lądowanie, jako że musimy po prostu dotkąć ekranu w odpowiednim momencie, nie stanowią dużego problemu, to już balansowanie zawodnikiem podczas lotu i dostosowanie się do wiejącego wiatru, stanowi dużo większe wyzwanie i w tym wypadku nasz sprzęt, i parametry zawodnika nie odgrywają aż tak dużo znaczenia. Przede wszystkim liczy się nasza precyzja i umiejętności.
Po zakończeniu całego trybu kariery, możemy rozpocząć nowy sezon i przechodzić kolejne zawody od początku. Nasz zawodnik zachowuje oczywiście wszystko co zdobył do tej pory.
Jeśli chodzi o wykonanie gry, to myślę, że wszystko zostało zrobione na bardzo dobrym poziomie. Trójwymiarowa grafika wygląda ładnie i nie mam tutaj nic do zarzucenia. Do tego gra dobrze odwzorowuje poczucie prędkości podczas zjazdu po skoczni. Jedyne co mnie trochę denerwowało to głos komentatora, którego zasób słownictwa nie jest zbyt wielki i słuchanie kolejny raz tych samych kwestii o pogodzie robi się nużące 🙂
W Ski Jumping Pro brakuje mi też jednej rzeczy. Uważam, że integracja z GameCenter jest trochę za mała – mamy tam wyłącznie klasyfikację z poszczególnych turniejów. Myślę, że mogłoby tu być znacznie więcej opcji – np. możliwość zmierzenia się na poszczególnych skoczniach, a może możliwość zorganizowania jakiegoś własnego turnieju i zaproszenia znajomych z GameCenter? Przed nami pewnie jeszcze różne aktualizacje, więc możliwe, że któreś z tych opcji jeszcze pojawią się w przyszłości? 🙂
Podsumowując uważam Ski Jumping Pro to bardzo dobra gra, obowiązkowa dla każdego fana skoków narciarskich. Obecnie cena jest wyjątkowo przystępna, jako że przez pierwsze dni od premiery trwa promocja. Warto więc pospieszyć się z zakupem 😉
[appstore id=585599497]
