Do tej pory moja rola w serwisie była troszeczkę inna. Zajmowałam się robieniem zdjęć, grafik, nagrywaniem filmów lub zaprojektowaniem logo 🙂 I oczywiście tym będę zajmować się cały czas, ale przypadło mi również w udziale napisanie recenzji. Recenzji programu fotograficznego, co jest ściśle związane z moja pasją i pracą. Program, który chcę opisać to Photomatix Pro, służący do tworzenia fotografii HDR.
Co to jest HDR i jak go przygotować?
Może na początek warto powiedzieć sobie co to jest HDR. Według Wikipedii:
Obraz HDR (ang. High Dynamic Range image) – obraz o zakresie jasności (luminancji), porównywalnej do zakresu jasności widzianego przez człowieka. Zakres jasności definiowany jest jako stosunek najjaśniejszego punktu na obrazie do punktu najciemniejszego.
A tak własnymi słowami, HDR to kilka zdjęć o różnych czasach naświetlenia połączonych w jedną całość, która przypomina to, co widzi człowiek. Większość aparatów fotograficznych nie jest w stanie zarejestrować obrazu z taką dynamiką, z jaką robi to ludzkie oko. Dla przykładu my widzimy piękny zachód słońca w okolicy lasu, ale nasz aparat zarejestruje piękne niebo i czarny las, lub dobrze doświetlony las (tak jak widzi to nasze oko) i przepalone (zbyt jasne) niebo. Wiąże się to ze zbyt dużym kontrastem widzianej sceny, a ponieważ nasze oko potrafi się dynamicznie dostosowywać, jesteśmy w stanie oglądać piękną scenerię w całości.
Oczywiście technika HDR pozwala również na przerysowanie scenerii, wydobywanie większej ilości szczegółów i wzmacnianie przekazu. Wszystko zależy od naszej obróbki.
Tak jak mówiłam, HDR jest to połaczenie kilku fotografii w jedną całość. Zdjęcia te można przygotować na dwa sposoby:
- Pierwszy, ten lepszy, to ustawienie aparatu na statywie, wybranie odpowiedniego kadru i wykonaniu kilku zdjęć tej samej sceny z różnym czasem naświetlania. Tutaj także jest kilka możliwości. Ja wybieram w aparacie tryb manual, ustawiam wybraną przysłonę i koryguje czas naświetlania, robiąc mniej więcej 5-16 zdjęć, przy czym pierwsze zdjęcie jest prawie czarne (niedoświetlone), a ostatnie prawie białe (prześwietlone).
- Druga metoda tworzenia zdjęć, które wykorzystamy w HDR, może być wykorzystywana w sytuacjach kiedy np. nie mamy statywu, fotografujemy człowieka, który z przyczyn oczywistych nie jest w stanie ustać nieruchomo przez kilka zdjęć lub fotografujemy inną dynamiczną scenę. W takiej sytuacji możemy wykonać zdjęcie w formacie RAW. RAW pozwala nam na większą edycje zdjęcia, ponieważ zapamiętuje więcej szczegółów fotografowanej sceny niż plik JPG. Podczas wywoływania w odpowiednim programie (ja używam wtyczki do Photoshopa, ale można również użyć darmowego programu GIMP lub programu dołączonego wraz z aparatem) należy zapisać pliki JPG z różnymi naświetleniami, od bardzo ciemnego, przez średni, do najjaśniejszego.
Mając już przygotowanie zdjęcia bazowe można użyć programu Photomatix do złożenia ich w jedną całość. Producent udostępnia darmową wersję demo, która nie różni się niczym od wersji płatnej, poza tym, że wykonane w niej wersje wynikowe będzie miało nałożony znak wodny. Jednak dla niezdecydowanych jest to świetna możliwość, aby przetestować funkcjonalność programu.
Photomatix Pro
Uruchamiając program wyskakuje nam menu, gdzie możemy zapoznać się z tutorialem (po angielsku), oraz załadować przygotowane pliki klikając Load Bracketes Photos. Po załadowaniu zdjęć (można to zrobić metodą „drag and drop”) pokazuje nam się menu z wyborem opcji:
[list_style class=”list_simple” ]
- Na jakiej zasadzie mają być łączone zdjęcia – jest to istotna funkcja w przypadku kiedy wykonywaliśmy kilka zdjeć z różnym czasem naświetlania. Wiadomo, że zawsze mogą pojawić się delikatne różnice między zdjęciami, z którymi program będzie musiał sobie poradzić.
- Jako druga opcja pojawia nam się usuwanie „ghosting artifacts” czyli tak zwanego ducha 🙂 Duch może się pojawić np. kiedy chmury poruszają się szybko i na każdym zdjęciu są przesuniętę lub kiedy z innych powodów nie uda się idealnie dopasować zdjęć. Zdaża się to jednak bardzo rzadko. Można też wybrać opcję recznego usuwania (rekomendowana) i zanim obraz zostanie przetworzony będziemy mieli możliwość zaznaczenia obszaru gdzie duch występuje, a program poprawi dane miejsce.
- Kolejna opcja to redukcja szumów. Do wyboru mamy redukcję na poszczególnych zdjęciach lub redukcję na gotowym obrazie HDR. Ze swojego doświadczenia powiem, że redukcja w Photomatiksie bardzo wygładza obraz (nawet ustawiona na minimum), czego ja osobiście nie lubię, więc wole zrobić to w razie potrzeby w post produkcji, w innym programie.
- Ostatnia opcja do wyboru to usuwanie aberracji chromatycznej.
[/list_style]
Kiedy wybierzemy już wszystkie interesujące nas opcje klikamy Preprocess i czekamy.
W zależności od skomplikowania łączonych zdjęć, a także ich ilości, proces ten może chwilę potrwać (na ogół nie dłużej niż minutę). Gdy pojawi się obraz klikamy Tone mapping/Fusion, dzięki czemu otrzymamy dostęp do zaawansowanych ustawień. Fotografię możemy teraz poddać obróbce, określając „siłę” (ang. Strenght) naszego HDRa, czyli to jak głęboki/silny jest efekt. Następnie mamy możliwość wydobycia/wygładzenia swiateł, poprzez opcję Smoothing. Stardardowo ustawia nam się ona w pozycji „Mid” i jest to też najcześniej wybierana opcja przeze mnie, ale tu decyduje już tylko kwestia gustu i tego, czy chcemy zdjęcie w miarę naturalne, czy bardziej przerysowane. Dodatkowo możemy ustawić opcje kontrastu, temperatury barwowej, „gładkości” oraz nasycenia barw w światłach i cieniach, itp.
W menu dolnym mamy do wyboru kilka opcji szybkiej obróbki proponowanej przez program, w tym między innymi wersję czarną białą, oraz mocno przerysowaną w światłach i kolorach o nazwie Grunge.
Po wybraniu wszystkich opcji wystarczy kliknąć PROCESS oraz zapisać przetworzony obraz na dysku lub otworzyć go w dowolnie wybranym programie graficznym w celu poddania go dalszej obróbce.
Program można również wykorzystać do tworzenia sandwichy czyli tzw. kanapek. Polega to na nałożeniu na siebie kilku zupełnie różnych zdjęć.
Podsumowując, uważam, że Photomatix Pro jest najlepszym programem do tworzenia HDRów, a testowałam już ich naprawdę sporo! Zdjęcia jakie z niego „wychodzą” są na prawdę na najwyższym poziomie. Jeśli miałabym znaleźć jakąś wadę, to początkowo przeszkadzał mi brak polskiej wersji językowej, oraz średni design. Jednak minusy te są niczym w porównaniu do możliwości, jakie daje aplikacja.
Myślę, że efekty jakie można osiągnąć używając programu Photomatix zaskoczą wielu użytkowników!
Więcej zdjęć stworzonych w programie Photomatix Pro znajdziecie na mojej prywatnej stronie: www.juliaflorczak.pl.
[margin_border /]
Standardowa wersja programu kosztuje 99$. Dostępne są także dodatkowe wtyczki do Photoshopa, Aperture’a i Lightrooma. Aby pobrać wersję demo lub zakupić wersję pełnę, odwiedźcie stronę producenta: www.hdrsoft.com.