Dzień dzisiejszy, poza Prima Aprilis, jest dniem, kiedy narodziła się firma Apple. Trzydzieści osiem lat temu, 1 kwietnia 1976 roku, Jobs i Wozniak zjawili się w mieszkaniu Rona Wayne’a – trzeciego wspólnika, by sporządzić umowę spółki. Wayne, który miał w tym pewne doświadczenie, przygotował trzystronicowy dokument.
Aż trudno sobie wyobrazić, że dzień przed złożeniem dokumentów spółki, Jobs i Wozniak nie mieli wybranej nazwy. Jeszcze trudniej sobie wyobrazić, że zamiast Apple, moglibyśmy dziś trzymać w rękach urządzenia firmy Matrix, Executek, czy Personal Computer Inc. Właśnie takie nazwy rozważali, wracając z lotniska. Wreszcie Jobs zaproponował nazwę „Apple Computer”.
Byłem akurat na jednej ze swoich owocowych diet – wspominał Jobs po latach. Dopiero co wróciłem z farmy jabłoni. Brzmiało to zabawnie, inspirująco i przystępnie. „Jabłko” łagodziło brzmienie słowa „komputer”. Poza tym w książce telefonicznej bylibyśmy przed Atari.
Ostatecznie ustalili, że jeśli do następnego dnia nie wymyślą nic lepszego, pozostałą przy „Apple Computer”. I tak się stało. Stosunkowo niedawno, bo 9 stycznia 2007 (w roku, w którym zaprezentowano pierwszego iPhone’a) nazwa została skrócona do samego „Apple”.
Przy okazji historii założenia Apple warto wspomnieć kilka słów o Ronie Wayne’ie – jednym ze wspólników, o którym mało kto pamięta i którego rzadko wymienia się jako współzałożyciela firmy.
Jobs wiedział, że różni się od Wozniaka, który był wtedy lojalnym pracownikiem HP. Spodziewał się, że będzie potrzebował sojusznika, który pomoże mu przekonywać Woza i będzie rozstrzygał spory. Jobs poznał Wayne’a w Atari. Ron pracował tam jako inżynier, a wcześniej posiadał własną firmę produkującą automaty do gier na monety.
Podczas sporządzania umowy spółki ustalono udziały: 45% – Steve Jobs, 45% – Steve Wozniak i 10% – Ron Wayne. W ten sposób głos Rona stawał się decydujący w sytuacji, gdyby dwóch Steve’ów nie mogło dojść do porozumienia. Oprócz tego ustalono, że wszelkie wydatki powyżej 100 dolarów będą wymagały zgody przynajmniej dwóch wspólników. Zgodnie z umową, Wozniak miał być odpowiedzialny za inżynierię elektroniczną, Jobs za marketing i projekty, a Wayne za projekty i dokumentacje.
Gdy kilka dni po założeniu firmy Jobs rozpoczął planowanie pożyczki i kolejne wydatki, Wayne stchórzył. W pamięci miał bankructwo własnej firmy, a że założona dopiero co firma była spółką cywilną, oznaczało to, że wszyscy wspólnicy odpowiadają swoim majątkiem w razie niepowodzenia. Jedenaście dni później Ron Wayne udał się do sądu gdzie złożył dokument następującej treści:
Na mocy ponownej oceny warunków przez wszystkie zainteresowane strony, Wayne niniejszym przestaje pełnić wszelkie obowiązki wspólnika.
Wayne otrzymał zwrot wniesionego wkładu w wysokości 800 dalarów, co odpowiadało jego 10% udziałów, a później dodatkowe 1500 dolarów. Gdyby wtedy nie zrezygnował i zachował swoje udziały, pod koniec 2010 roku jego majątek wynosiłby około 2,6 mld dolarów.
Ron Wayne był również autorem pierwszego logo firmy. Przedstawiało ono Newstona siedzącego pod drzewem, wokół którego widniał napis – cytat z Wordswortha:
Umysł wiecznie żeglujący po dziwnych morzach myśli, samotny.
[source name=”Biografia Steve’a Jobsa” url=http://applecenter.pl/itunes.php?id=498652664][source name=”Dexigner” type=”Historia logo Apple” url=”http://dexigner.com”]
