Jonathan Ive udzielił niedawno bardzo obszernego wywiadu dla magazynu New Yorker. Tym razem jednak to Financial Times poprosił szefa designu Apple o kilka słów.
Artykuł nie ma 10 000 słów jak ten w New Yorker Magazine ale nadal można przeczytać kilka ciekawych spostrzeżeń na temat podejścia Ive’a do technologii i wyjątkowych wyzwań projektowych z jakimi się spotyka. Dowiemy się np., że praca nad urządzeniem naręcznym była całkowicie inną bajką niż praca nad iPhonem.
Ive mówił o tysiącach godzin spędzonych nad projektem Apple Watch.
Nawet teraz kiedy projekt Apple Watch jest już bardzo dojrzały i przeszedł pomyślnie przez tysiące godzin ocen i testów, my wciąż pracujemy nad tym aby go udoskonalić. Staramy się utrzymać wszystkie składowe razem ponieważ w tym projekcie bardzo wiele elementów jest ze sobą związanych. Najlepsze produkty to takie, które są doskonale zoptymalizowaną całością złożoną z dopracowanych szczegółów.
Ive delikatnie odniósł się do sprzedaży nadchodzącego gadżetu.
Jesteśmy najbardziej skoncentrowani na tym, żeby nasz produkt był tak dobry jak to możliwe i zasługiwał na sprzedaż jaką osiągnie. Jesteśmy aż brutalnie samokrytyczni jeśli chodzi o jakość produktu i poprawiamy go tyle razy ile trzeba.
Jony daje również lekki wgląd na to dlaczego wciąż musimy codziennie ładować iPhone’a twierdząc, że uwarunkowane jest to tym, że chce dać nam urządzenie lekkie i cienkie, a nie pogrubione i obciążone przez większej pojemności baterię. Nadal jednak nie ma odpowiedzi na pytanie co ile będziemy musieli ładować zegarek Apple ale wydaje się, że jego tworzeniu przyświecała podobna filozofia jak w przypadku iPhone’a.
Szef designu mówi, że obecna technologia i tak pozwala na bardzo dużo w porównaniu do możliwości jakie były w latach 90-tych.
W 1990 martwiliśmy się, ile miejsca zajmie w obudowie komputera dysk twardy i jak szybki będzie. Dzisiaj wiemy, że dyski są małe i bardzo szybkie i pozostaje nam zastanowić się nad tym jaki kolor urządzenia chcemy mieć.
Ive mówił jeszcze o tym, że jest wielka różnica pomiędzy projektowaniem iPhone’a, a pracą nad Apple Watchem.
Jedną z rzeczy, które mnie zastanawiały było to jak często patrzymy na zegarek tzn to, że na Apple Watch popatrzymy żeby coś sprawdzić i za chwilę znowu na niego spoglądniemy bo przypomnimy sobie, że chcieliśmy również sprawdzić aktualny czas. Jeśli sprawdzałbym coś na swoim telefonie i musiał wyciągnąć go z torby, plecaka czy kieszeni to na pewno nie zapomniałbym o sprawdzeniu godziny ponieważ musiałem zadać sobie trochę więcej trudu żeby go dobyć. Myślę, że do sprawdzania pewnych, konkretnych rzeczy nie ma lepszego miejsca niż łatwo dostępny i widoczny nadgarstek.”
[source name= cultofmac url= http://www.cultofmac.com/314498/jony-ive-dishes-like-design-apple-watch/]
