Według serwisu Re/Code, firma z Cupertino szykuje się do wprowadzenia usługi Apple Pay do sklepów internetowych jeszcze przed tegorocznym okresem świątecznym.
Apple jest obecnie na poziomie prowadzenia rozmów z potencjalnymi partnerami. Płatności Apple Pay pozwolą na jeszcze wygodniejsze dokonywanie płatności, bez konieczności wpisywanie danych kart płatniczych. Usługa ta będzie dostępna poprzez Safari na urządzeniach z systemem iOS wyposażonych w czytnik linii papilarnych Touch ID. Nie wiadomo, czy usługa ta będzie dostępna także z poziomu komputerów Mac.
Apple chce wdrożyć swoje rozwiązania jeszcze przed tegorocznym okresem świątecznym. O tym najprawdopodobniej dowiemy się na konferencji WWDC, chociaż (jak przyznaje „źródło”) może się to jeszcze zmienić. Warto wspomnieć, że wspomniana możliwość płatności mobilnych dostępna jest już w sklepach internetowych, takich jak: Target, Apple Store oraz Best Buy.
Apple Pay to usługa pozwalająca dokonywać płatności zbliżeniowych bezpośrednio przy użyciu iPhone’a i Touch ID albo pośrednio przy użyciu zegarka Apple Watch. Jest jedna wada tego rozwiązania. Jeżeli znajdziemy się w miejscu, np. klub nocny, gdzie zasięg jest słaby – przez co telefon nie połączy się z internetem, co w konsekwencji spowoduje niemożność dokonania płatności. Technologia technologią, fakt – jest wygodna, ale nie radziłbym się od niej zbytnio uzależniać, bowiem, w przypadku awarii (technologia bowiem jest bardzo podatna na różnego rodzaju awarie) zostaniemy z niczym.
Źródło: Recode
