Niestety, wszystko na to wskazuje. Kilka chwil temu, Rzecznik Play – Marcin Gruszka napisał tweeta, w którym najprawdopodobniej mówi właśnie o tym.
Czasami mam Wam do przekazania gorsze wiadomości. Jeśli chcecie kupić iPhone'a 6, 6s, 6 Plus lub 6s Plus to radzę zrobić to dzisiaj.
— Marcin Gruszka (@RzecznikPlay) April 19, 2016
Marcin radzi osobom, które są zainteresowane kupnem iPhone’a 6, 6 Plus, 6s lub 6s Plus, aby zrobiły to jeszcze dzisiaj. Podkreśla także, że wiadomość ta nie jest z rodzaju tych dobrych. Łatwo domyślić się więc, że chodzi o podwyżkę cen. Oczekiwana była ona już przed marcową konferencją Apple, jednak tak się wtedy nie stało. Warto dodać, że Play jako operator i jednocześnie sprzedawca produktów Apple ma dostęp do takich informacji prosto z Cupertino, a także nieco wcześniej niż inni, więc informacja ta nie wydaje się być wymysłem Rzecznika.
Byłoby też wyjaśnieniem, dlaczego cena iPhone’a SE jest aż tak zawyżona w stosunku do USA. Apple po prostu doliczyło podwyżkę od razu, zamiast robić to później.
Ostatnie podwyżki cen iPhone’ów w Polsce miały miejsce blisko rok temu, w marcu. Nasi zachodni sąsiedzi, Niemcy przeszli je także na początku bieżącego roku. Dziwić może w tej całej sytuacji to, że ceny iPadów, czy zegarków Apple Watch maleją podczas gdy telefonów rosną, ale warto wziąć pod uwagę fakt, że dziś gigant z Cupertino utrzymuje się głównie z nich.
Źródło: Twitter
