Może zastanawialiście się dlaczego na każdym demo na konferencji Apple jako rozmówca wyświetla się osoba o imieniu i nazwisku John Appleseed (albo w polskiej wersji Jan Jabłonka)? Napewno znajdzie się garstka osób, których będzie to interesować lub interesuje to nadal. Ja także należę do takiej grupy osób, z tą różnicą, że ja chciałem znaleźć odpowiedź na to pytanie. Na to wychodzi że znalazłem i chcę podzielić się z Wami rezultatami tych poszukiwań.
Pierwsze od czego zacząłem to zwykle wyszukanie frazy John Appleseed w Google. I tutaj czeka na nas mocny zwrot akcji. Taka postać jak Johny Appleseed istniała naprawdę! Oto co mówi o tym haśle Wikipedia:
Johny Appleseed (ur. John Chapman; 1774-1845) – amerykański misjonarz, pionier szkółkarstwa, znany z wprowadzenia jabłoni na terytorium stanów Ohio, Indiana, i Illinois. Stał się jedną ze znaczących postaci w folklorze amerykańskim.
Polska wersja Wikipedii podaje skromne wyjaśnienie jak powyżej, natomiast w amerykańskiej wersji możemy przeczytać, że jego religia (która jest odłamem Chrześcijaństwa, był jej misjonarzem) jest praktykowana do dnia dzisiejszego i w USA można znaleźć miejsca kultu czy muzea powiązane z jego osobą, czy też religią.
Na tym nie poprzestajemy, ponieważ to nie jest to, czego chcieliśmy się dowiedzieć. Według firmy Apple personalia Johna Appleseeda ma kompletnie inne znaczenie i nie musi podchodzić pod sprawy religijne czy pod teorie spiskowe (bo nawet takich cudów się doszukałem): „Twórcą” tego imienia i nazwiska w środowisku Apple jest były CEO tej firmy Mike Markkula, który ustawił właśnie frazę 'John Appleseed’ jako alias swojej nazwy użytkownika w systemie dla komputera Apple II. Hasło to na tyle spodobało się marketingowcom firmy z Cupertino, że jest ona używana do dnia dzisiejszego jako kontakt demo w prezentacjach Apple – w końcu nazwisko Appleseed (albo Jabłonka) trafnie nawiązuje do logotypu i nazwy firmy.
Podsumowując, 'John Appleseed’ to w dwóch rożnych kręgach kulturowych dwa rożne określenia – w kręgu religijnym oznacza to jabłkowego misjonarza przełomu XVIII i XIX wieku, a w firmie Apple to niezwykle trafne nawiązanie do logo i nazwy firmy z Cupertino mające swoje podłoże w komputerze Apple II. Spodziewaliście się takiej odpowiedzi czy może znaleźliście jeszcze trzecie dno? Piszcie w komentarzach!
