Według analityków z KGI Securities, następna generacja MacBooków Pro zostanie wyposażona w czytnik linii papilarnych (Touch ID) oraz panel dotykowy OLED, który zastąpi przyciski funkcyjne.
Niemalże pewnym jest, że Apple zastosuje panel dotykowy w kolejnej generacji MacBooków Pro. Inaczej kwestia ma się do umieszczenia czytnika linii papilarnych. Chociaż i tutaj można liczyć na taki ruch, gdyż potwierdzają to informacje zawarte w kodzie macOS Sierra.
Warto dodać, że umieszczenie panelu dotykowego zamiast przycisków funkcyjnych może bardzo ułatwić pracę. Załóżmy, że pracujemy w konkretnym programie a przyciski w panelu automatycznie dostosowują się do jego funkcjonalności.
Nowe MBP zadebiutować mają z portami USB-C zgodnymi z interfejsem Thunderbolt 3. Taki ruch pozwala domniemywać, że komputery te nie zostaną wyposażone w magnetyczne złącze MagSafe 2. Zapewne pojawią się także nowe procesory Intela z linii Skylake, wydajniejsze do 20% od linii Broadwell i pobierające mniej prądu.
Komputery zostaną zaprezentowane na najbliższej konferencji, która najprawdopodobniej odbędzie się początkiem września.
Źródło: 9to5Mac
