Po wspomnianej w innym artykule śmierci Chinki spowodowanej porażeniem prądem przez ładowarkę – jak się okazało nieoryginalną, pojawiła się kolejna, podobna historia. Tym razem 30-letni Chińczyk jest w śpiączce. Co jest powodem?
Bejing Evening News donosi, że ów człowiek ma na imię Wu Jiantong, i że „dostał szoku” podczas podłączania swojego iPhone’a 4 do ładowania. Używał on prawdopodobnie ładowarki innej firmy. Wu podczas porażenia prądem został odciągnięty od telefonu przez swoją siostrę.
Jest kilka wspólnych elementów w obu tych przypadkach. Obie ofiary miały używać nieoryginalnych ładowarek. Została podana także nowa informacja, według którego obie osoby miały korzystać z iPhone’a 4.
Apple znów potwierdza chęć pomocy przy wyjaśnieniu tej sprawy, jednak wydaję się, że to nie jest wina giganta z Cupertino tylko producenta zamienników, w tym wypadku – ładowarek.
