Apple otrzymało patent od amerykańskiego urzędu patentowego, który szczegółowo opisuje bezprzewodowy system komputerowy „desk-free”, który składa się wyłącznie z komputera (stacji roboczej) ze zintegrowanym projektorem.
Patent opisuje ten unikalny projektor, z zaawansowanymi technologiami, jako urządzenie posiadające taką samą moc jak komputer stacjonarny, czy laptop. Inteligentny projektor mógłby być postanowiony niemal w dowolnym miejscu, wykorzystując powierzchnię przed sobą jako ekran.
Dokument wskazuje, że urządzenie powinno zawierać odpowiednio przystosowany system operacyjny, który we właściwy sposób skalowałby elementy interfejsu, bazując na tym, że użytkownik może znajdować się dalej od wyświetlanego obrazu, niż w przypadku pracy przy klasycznym komputerze.
Projektor mógłby być także uruchomiany z konkretnym przeznaczeniem – np. moglibyśmy wyłączyć wszystkie inne komponenty i elementy systemu, wykorzystując wyłącznie napęd DVD, czyniąc z urządzenia mobilne kino domowe. Gdy tylko zaszłaby taka potrzeba, przełączalibyśmy go w tryb pracy zwykłego komputera. Sam projektor, według opisu, posiadałby odpowiednie czujniki, które pozwoliłyby na kalibrację wyświetlanego obrazu – zarówno dopasowanie kształtu ekranu, jak i kolorów i rozdzielczości.
Do projektora moglibyśmy podłączyć – oczywiście bezprzewodowo – mysz i klawiaturą. Oczywiście ładowanie/zasilanie urządzenia również byłoby bezprzewodowe.
Na koniec pozostaje pytanie, czy Apple zamierza stworzyć, a może już tworzy tego typu urządzenie? Osobiście myślę, że nie, a patent jest to wyłącznie efektem jednego z wielu badań, jakie prowadzi firma.
[source url=”http://www.macrumors.com/2013/12/17/wireless-computer-system-with-integrated-smart-projector-detailed-in-new-apple-patent/” name=”MacRumors”]
