W nocy wspominałem o dwóch problemach, które dotykają użytkowników iOS 7.1 i które w mniejszym lub większym stopniu są powiązane z operatorami sieci komórkowych.
Jeden z nich dotyczył Orange i działania usług iMessage i Facetime. Użytkownicy tej sieci nie mogli aktywować wspomnianych usług, bądź jak pisali niektórzy, iMessage i Facetime działały, ale tylko, jeśli próbowaliśmy skomunikować się z kimś za pomocą adresu e-mail, a nie numeru telefonu. Wiele osób bezskutecznie resetowało ustawienia sieciowe, bądź wgrywało ponownie oprogramowanie.
Dziś po południu otrzymałem potwierdzenie od rzecznika prasowego Orange – Wojciecha Jabczyńskiego, że problem został rozwiązany:
Rzeczywiście był z tymi usługami kłopot i pracowaliśmy nad jego rozwiązaniem wspólnie z Apple. Teraz powinno już wszystko działać normalnie.
Działanie usług zostało też potwierdzone przez użytkowników forum Orange oraz przez Wojciecha Dzedzeja – Czytelnika, który informował nas o problemie.
„Znikający zasięg” w Orange
Niestety niektórzy użytkownicy tego operatora skarżą się na kolejną niedogodność – „znikający zasięg”. U niektórych problem występuje nawet kilka razy dziennie i jak piszecie, pomaga tylko reset telefonu. Należy też zwrócić uwagę na to, że jeśli na urządzeniu występują jakiekolwiek problemy z zasięgiem, to automatycznie może to skutkować szybszym rozładowywaniem się baterii.
Ze swojej strony mogę na chwilę obecną jedynie polecić sprawdzenie, czy zamiast ponownego uruchamiania urządzenia, pomoże włączenie i wyłączenie trybu samolotowego. Mam nadzieję, że ten problem również zostanie szybko rozwiązany.