Jak wiadomo, Apple może wydać w tym roku 4,7-calowego iPhone’a 6 oraz 5,5-calowy model na początku przyszłego roku. Całkiem możliwa jest sytuacja, że właściciele nowego telefonu Apple nie wybiorą już iPada Mini, lecz co najwyżej iPada Air, ze względu na rozmiar urządzeń. W taką zmianę nie do końca wierzy analityk Piper Jaffray, Gene Munster, który w notce do inwestorów napisał:
Wiemy, że nawet przy 5-calowym ekranie iPhone’a 6, wyświetlacz iPada Mini będzie zawsze około 150% większy. Myślimy, że proces „kanibalizacji” iPada Mini przez najnowszy model iPhone’a będzie neutralny, jednakże mogą być takie sytuacje, kiedy potencjalny klient iPada Mini wybierze jednak iPhone’a 6 wymieniając przy okazji swój stary telefon oraz do takiej sytuacji, kiedy to użytkownik wybierze iPhone’a 6, lecz ze względu na mała różnicę ekranu pomiędzy tegorocznym modelem smartfona Apple, a mniejszym bratem iPada, klient wybierze 10-calowego iPada Air.
Munster również sądzi, że przychody Apple za drugi kwartał fiskalny mogą wynieść 44 miliardy dolarów, na co przekłada się sprzedaż 38,5 miliona iPhone’ów oraz 21 milionów iPadów. Gene również twierdzi, że obecny kwartał będzie niszowy dla Amerykanów, ponieważ wzrost będzie wynosić jedynie 5% w skali rocznej.
Apple ogłosi swoje wyniki finansowe za zeszły kwartał fiskalny już środę o 16:30 tamtejszej strefy czasowej, po zamknięciu giełdy, a specjalne zebranie ma się odbyć o godzinie 17:00.
[source name=”Macrumors” url=”http://www.macrumors.com/2014/04/21/iphone-6-cannibalization-ipad-mini/”]
