Przez długi czas, Mapy od Apple były pośmiewiskiem na skale międzynarodową. W późniejszym czasie firma zaczęła się poprawiać. Apple naprawiało sukcesywnie błędy i problemy. Korporacja rozpoczęła aktualizację Map i otrzymaliśmy widok 3-D w dużych miastach, mapy zaczęły wyglądać jak robione wprost z nieba.
Świat poszedł do przodu, a Apple starając się wygrać wojnę z firmą Google, postanowiło wdrożyć swój innowacyjny Amejzing- Mapy w czasie rzeczywistym. Londyński Big Ben na wieży pokaże teraz właściwą godzinę a diabelski młyn będzie się obracać. To tylko przykłady gdyż Apple chce dodać masę ruchomych przedmiotów w innych miastach.
Oczywiście, w prawdziwym tego słowa znaczeniu, mapy „w czasie rzeczywistym” są trudne do zrealizowania. To, nad czym pracuje firma to tylko animowane elementy statycznych obrazów wykorzystywanych w mapach. Dodanie animacji to na pewno mądry krok otwierający mnóstwo możliwości dla przyszłych rozszerzeń: takich jak pory dnia, efekty pogodowe, a nawet zmiany sezonowe. Genialnym pomysłem byłoby odzwierciedlenie ruchu na drogach. Zapowiada się naprawdę ekscytująco jeśli Apple pójdzie dalej tym tropem.

Big Ben
[source name=CultofMac url=http://www.cultofmac.com/313558/apple-hopes-real-time-maps-will-google-beater/#rZK3BRoZRJX0JUvZ.99]
