Plotki

Koniec z pamięcią 16GB w iPhonie

Już od czasów premiery iPhone’a 3GS, Apple w podstawowej wersji każdego najnowszego modelu swojego smartfona umieszcza 16GB pamięci wewnętrznej. O ile w 2009 roku było to naprawdę wiele, to conajmniej 2 lata temu przestało to wystarczać. Sprawy nie ułatwia również system iOS, który z wersji na wersje staje się coraz cięższy i zajmuje sporo miejsca z i tak jego niewielkiej ilości. Czyżby w iPhonie 7 miało się to wreszcie zmienić?

Jak twierdzą analitycy z IHS Technology, przyszła generacja iPhone’a skończy z 16GB jako podstawową pamięcią. Podwoi się ona i wynosić najprawdopodobniej będzie 32GB. Dodatkowo, ci sami analitycy twierdzą, że iPhone 7 będzie wyposażony w 2GB pamięci RAM, czyli dokładnie tyle samo co modele obecnie najnowsze. Źródło to wydaje się być wiarygodne. Już rok temu przewidziało, że Apple chce zaprezentować nowy 4 calowy model iPhone’a na początku 2016 roku.

32GB jako standardowa pojemność przyszłego iPhone’a została już moim zdaniem potwierdzona przez samo Apple. Wystarczy spojrzeć w jakich wersjach są oferowane iPady Pro. Inne źródła mówiły także o maksymalnej konfiguracji nawet 256GB we flagowcu od Apple. Wszystko to zatem się pokrywa z „profesjonalnymi” iPadami i najprawdopodobniej iPhone 7 będzie sprzedawany w wersjach 32, 128 oraz 256GB. Myślę, że każdy najbardziej cieszy się z tej pierwszej, przez co nie będzie w zasadzie zmuszony do dopłaty. Ta największa także napewno znajdzie wielu nabywców, dla których telefon to główne narzędzie pracy.

Źródło: 9To5Mac

Komentarze
To Top