iOS 11 pojawi się w uaktualnieniach naszych urządzeń we wtorek o 19:00.
Mimo tego, niektórzy z nas nie powinni się napalać na chęć aktualizacji. Dlaczego? A to dlatego, że iOS 11 na kilku urządzeniach po prostu nie działa dostatecznie dobrze. Tymi urządzeniami są:
- iPhone 5s
- iPhone 6
- iPad mini 2
- iPad mini 3
- iPad Air
Wszystkie te urządzenia łączą wspólne cechy: procesory A7 lub A8 i tylko 1GB pamięci RAM. Takie ustawienie dla iOS 11 jest niezwykle „lagopędne”. Żeby nie być gołosłownym, oto nagranie jak działa mój iPhone 6 na systemie iOS 11 GM (czyli tę wersję, którą wszyscy otrzymają we wtorek):
Jeżeli ktoś się zastanawia czy instalacja iOS 11 na iPhonie 6 i 5s to dobry pomysł, to odpowiadam: NIE. NIE RÓBCIE TEGO. pic.twitter.com/ADWZSmsucU
— Maks Motyka (@maksplus15) 14 września 2017
Jak widać, lag za lagiem, dziurawienie się odtwarzanej melodii, ucięcia animacji itd. Ogólnie rzecz mówiąc, tragedia. Oczywiście, nie oznacza to, że wszystkie przyszłe wersje iOS 11 będą działać równie tragicznie – najprawdopodobniej doczekamy się jakiejś aktualizacji, która to naprawi. Tymczasem należy się wstrzymać z aktualizacją. Ewentualnie możemy spróbować, i przez około 1-2 tygodnie będzie możliwość powrotu do iOS (Apple będzie jeszcze podpisywać wersję).
