Pebble znane bardziej jako producent nietypowych, inteligentnych zegarków właśnie pokazało swoje nowe modele. Tym razem firma skupiła się na fitnessie i najnowsze produkty powinny polubić przede wszystkim osoby uprawiające różne sporty.
Pierwszy z nowych produktów to Pebble 2. W zasadzie, to on jest dopiero następcą oryginalnego zegarka Pebble. Model ten potrafi liczyć kroki, a także badać sen i mierzyć puls. Wszystko to oczywiście idzie w parze z rozbudowanym systemem powiadomień. Warto także dodać o tym jednym z najważniejszych elementów Pebble 2. Jest nim bateria, która wytrzymać może nawet tydzień. Jeżeli chodzi natomiast o wodoodporność, to wynosi ona 30 metrów.
Time 2 to natomiast produkt klasy premium od Pebble. Zegarek ten charakteryzuje się stalowym wykończeniem oraz jeszcze lepszą baterią. Po pełnym naładowaniu powinna ona wytrzymać nawet do 10 dni. Dodatkowo na jego ekranie ujrzymy kolory. Pozostałe funkcje zegarka są dokładnie te same co w modelu Pebble 2.
Ostatni, a za razem najmniejszy produkt zaprezentowany wczoraj to Pebble Core. Jest to swego rodzaju mały odtwarzacz muzyki. Coś podobnego do iPoda Shuffle. Jednakże zasada jego działania jest nieco inna. To malutkie urządzonko oparte na systemie Android posiada slot na kartę Micro Sim przez co podczas biegania możemy słuchać muzyki ze Spotify nie zabierając ze sobą niewygodnego do trzymania smartfona. Za jej pomocą możemy także wysłać ratunkowego SMSa. Dodatkowo, Core wyposażony jest w GPS co pozwala mu ustalać nasze położenie oraz mierzyć przemierzoną odległość. W jego małą obudowę wciśnięto także WiFi oraz Bluetooth co pozwala nam używać go wraz z bezprzewodowymi słuchawkami. Jego bateria powinna wytrzymać 5 dni. Można go ładować za pomocą zwykłego kabla Micro USB lub indukcyjnie przez dołączoną do zestawu podstawkę.
Wszystkie z nowych urządzeń zamówić można za pośrednictwem platformy Kickstarter. Za najtańszy zegarek Pebble 2 dostępny w pięciu kolorach przyjdzie nam zapłacić 99 dolarów, za nieco lepszy model Time 2 występujący w trzech wersjach 169 dolarów, a za mały Core to wydatek 69 dolarów. Gdy jednak nie zdecydujecie się do końca czerwca zamówić któregoś z tych produktów, to do ceny każdego będziecie musieli doliczyć 30 dolarów.
Źródło: MacRumors
