Wciąż czekamy na niewiarygodnie wspaniałego 12-calowego MacBook’a, ale ekipa z iFixit już zabrała się za rozebranie MacBook’a Pro, a dzięki temu mogła się lepiej przyjrzeć gładzikowi Force Touch i silnikowi Taptic, które z pewnością na stałe zagoszczą w urządzeniach Apple w przyszłości.
Rozebrany sprzęt pokazuje, że gładzik jest osadzony na czterech uchwytach sprężynowych, lecz nie jest pewne czy rozwiązanie będzie identyczne w nowym MacBooku. Mechanizm rejestruje siłę dotyku, a kilka zwojów drutu miedzianego zawiniętych wokół ferromagnetycznego rdzenia tworzy mechanizm wibracyjny „Taptic”.
Wedle obietnic Apple, nowa technologia Force Touch nie ma żadnych elementów ruchomych. iFixit stwierdził, że magnesy odpowiadają za pracę ruchomą gładzika i one również odpowiadają za to aby utworzyć sprzężenie zwrotne po każdym kliknięciu. Do wykrywania nacisku, technicy domyślają się, że gładzik wykorzystuje małe tensometry zamontowane na metalowych podpórkach. Czujniki wykrywają siłę i w ten sposób system reaguje na wszelkiego rodzaju dotyk.
